Ferrari nie zdobyło żadnego tytułu mistrzowskiego w F1 od 2008 roku i Fred Vasseur ma za zadanie naprawić ten błąd.
Scuderia była synonimem sukcesu w F1 – Alberto Ascari, Juan Manuel Fangio, Niki Lauda i Michael Schumacher osiągnęli najwyższy poziom jeżdżąc dla włoskiego producenta.
Chociaż zespół zdobył tytuł konstruktorów w 2008 roku, to ostatnia korona dla kierowców przypadła w 2007 roku Kimi Raikkonenowi, który pokonał Fernando Alonso i Lewisa Hamiltona w decydującym o mistrzostwie finale sezonu w Brazylii.
Francuskie powiązania Ferrari
Ale te dwa wyróżnienia są jedynymi, które zostały osiągnięte od czasu, gdy Jean Todt opuścił stanowisko kierownika zespołu.
Oba te osiągnięcia zostały zarejestrowane przez obecnego dyrektora generalnego F1 Stefano Domenicali, a Marco Mattiacci, Maurizio Arrivabene i Mattia Binotto nie osiągnęli tych szczytów.
Todt sprawował kontrolę w okresie dominacji Schumachera, który w latach 2000-2004 zdobył pięć tytułów mistrzowskich z rzędu. W każdym z tych lat zespół zdobywał również mistrzostwo konstruktorów.
Ten sukces nastąpił 20 lat po poprzednim tytule zdobytym przez Jody’ego Schecktera w 1979 roku.
Teraz Vasseur, idąc w ślady swojego rodaka, który w imponującym okresie kierował zespołem, stara się zakończyć równie długą suszę.
Ale czy były dyrektor generalny Alfy Romeo i szef zespołu może osiągnąć ten cel?
Chcemy poznać Państwa zdanie. Jak zwykle proszę wyrazić swoją opinię w ankiecie, a jeżeli mają Państwo inne przemyślenia na ten temat, prosimy o podzielenie się nimi w komentarzach poniżej!