Rośnie przekonanie, że Williams mógł przypadkowo ujawnić nową współpracę z Gulf Oil, po tym jak brytyjski zespół dodał na swojej stronie internetowej stronę sponsora Gulf, po czym szybko ją usunął.
„Big F1 news coming soon”
Niestety, usunięcie strony nie nastąpiło wystarczająco szybko, ponieważ wiadomość o niej szybko przedostała się do mediów społecznościowych.
„Williams stworzył stronę partnerską poświęconą Gulf – jednak partnerstwo nie zostało jeszcze oficjalnie ogłoszone” – napisał Decal Spotters na Twitterze, chwilę przed usunięciem strony.
Biorąc pod uwagę potencjalny błąd popełniony przez Williamsa, można się spodziewać, że ekipa z Grove ogłosi partnerstwo z firmą, co oznacza, że w 2023 roku w ich barwach pojawią się słynne kolory Gulf.
Firma naftowa nie ukrywa, że po rozstaniu z McLarenem pod koniec ubiegłego sezonu zamierza pozostać w Formule 1, pisząc na Twitterze „Big F1 news coming soon”.
„Na co najbardziej czekacie w nowym sezonie?” – napisano we wpisie datowanym na 13 stycznia.
Jeżeli zostanie ogłoszone potencjalne partnerstwo, to prawdopodobnie Williams otrzyma ogromny zastrzyk finansowy, który wesprze rozwój ich challengera z 2023 roku.
Zespół ma zaprezentować swój samochód na sezon 2023 w najbliższy poniedziałek, 5 lutego, i przewiduje się, że właśnie wtedy zostanie oficjalnie ogłoszone partnerstwo.
Tak duże partnerstwo będzie prawdopodobnie muzyką dla nowego dyrektora zespołu Jamesa Vowlesa i obu kierowców, biorąc pod uwagę, jak korzystne może być słynne logo Gulf w przyciąganiu fanów.
Pomimo potencjalnego przecieku ze strony zespołu, ani Gulf Oil, ani Williams nie potwierdziły partnerstwa; ale dlaczego Williams miałby aktualizować swoją stronę internetową o stronę sponsorów Gulf?
Williams będzie miał nadzieję na dalszy rozwój w 2023 roku po frustrującej kampanii 2022 roku, w której brytyjski zespół powrócił do dolnej części Mistrzostw Konstruktorów.
Mimo to Alex Albon miał doskonały sezon i zasłużenie otrzymał nowy długoterminowy kontrakt, co oznacza, że tajski kierowca będzie w nadchodzącym sezonie wspierał debiutanta Logana Sargeanta.
Dla Sargeanta 2023 r. to sezon na dostosowanie się do Formuły 1 i poznanie mistrzostw, a dla Amerykanina będzie to z pewnością rok rozwoju i zadomowienia się.
